W pocie czoła (przypominamy o 35 stopniach) udało nam się wymyślić sposób na udostępnienie kilku fotek. Jest to obecnie odrobinę utrudnione, ale działa. Zatem ilustrujemy poprzedniego posta (tego poniżej).
Tak wygląda najbliższa okolica naszego hostelu:
Oto rozmowa z Chińczykiem próbującym sprzedać nam wycieczkę rikszą po okolicy
Alicja przed bramą do zamkniętej już wówczas Świątyni Lamy
Wspomniany Dworzec Zachodni
To po lewej zrobione zostało tuż przed wejściem, po prawej zaś zaraz po wyjściu – jak widać, trochę czasu upłynęło nam w kolejkach po bilety.
No i kilka fotek ze Świątyni Konfucjusza: