Kategorie:

Żółty smok

Najpierw ciekawostka. Właśnie zauważyłem z balkonu, że ktoś na osiedlu zrobił wystawę swojej kaligrafii. Fajnie to wygląda :).

W ramach ostatniej wycieczki odwiedziliśmy dwa naprawdę słynne chińskie parki narodowe. Obydwa zostały docenione przez UNESCO i generalnie nie są ani trochę przereklamowane. Pierwszy z nich nosi nazwę HuangLong, czyli dosłownie to Żółty smok. Nazwa związana z kolorem gleby, widocznej w niektórych partiach parku. Jednak nie te partie są najbardziej imponujące, bo największe wrażenie robią tarasowe sadzawki, zawierające krystalicznie czystą wodę o niesamowitym kolorze. Początkowo obawialiśmy się, że brak słonecznej pogody stanie nam na przeszkodzie w podziwianiu nietypowych barw obu parków, lecz okazało się zupełnie inaczej – kolory były na miejscu, a od powierzchni wody przynajmniej nie odbijało się wiele światła.

HuangLong nie jest wielkim parkiem. Jest to zaledwie stok jednej góry, po którym spływa ten nietypowy strumień. Cała trasa ma zaledwie 3.6 km, ale jest sporo pod górkę i do tego powietrze jest zupełnie inne, również pod względem gęstości, bo to już ponad 3000 metrów n.p.m., więc jeśli przyjedzie się prosto z miasta, to dech w piersi zapierać mogą nie tylko widoki, ale również warunki fizjologiczne. Skupmy się jednak na widokach ;). Przez chwilę próbowałem wygooglać, co właściwie sprawia, że w tym miejscu powstają takie dziwne twory, ale nic z tego nie zrozumiałem ;p, bo niestety wyjaśnienie w stylu „tarasowe sadzawki powstają w wyniku erozji kalcytowych osadów” niezbyt wiele mi mówią. Ważne, że wygląda to imponująco i jest naprawdę rzadko spotykane w przyrodzie.

Jako że żaden opis nie odda charakterystyki tego miejsca, to wrzucamy sporo fotek. A już wkrótce podobna partia równie niesamowitych widoków z JiuZhaiGou!

PS. Być może kolory na naszych fotkach nie do końca odpowiadają temu, co tam widzieliśmy, ale to jest naprawdę złożony temat i zależny nawet od tego, na jakim monitorze zostaną wyświetlone – ale wierzcie nam na słowo, że barwy w obu parkach robiły ogrooomne wrażenie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *